" Troska o dziecko jest pierwszym i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do człowieka"
Jan Paweł IIPowiatowy Zespół Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych powstał na bazie dwóch domów dziecka istniejących na terenie miasta Gostynina i powiatu gostynińskiego. Pod taką nazwą funkcjonujemy od 1 stycznia 2002 roku.Do tego czasu jednym z domów był Dom Dziecka nr 1 "Bratoszewo" znajdujący się przy ul. Zazamcze 26, drugim natomiast Dom Dziecka nr 2 przy ul. Ozdowskiego 1a.Od 2005 roku skład PZPOW wchodzą: placówka socjalizacyjna, placówka interwencyjna i mieszkania usamodzielnienia. W obydwu domach wszystkie grupy wychowawcze są koedukacyjne i rodzinkowe - oprócz grupy usamodzielnienia.Dom "Bratoszewo" istnieje od września 1945 roku. Na początku swego istnienia nazywał się Państwowym Domem Młodzieży. Jego pierwszymi wychowankami, a było ich 45 były sieroty, których rodzice zginęli w powstaniu warszawskim. Nazwa domu "Bratoszewo" pochodzi właśnie z tego okresu - to pierwsi wychowankowie tak go nazwali, pod wpływem braterskiej atmosfery jaka wytworzyła się między nimi.Założycielką Domu Młodzieży "Bratoszewo" była Pani Aleksandra Majewska. Teren domu - to obszar 4 ha pięknie położony na wzgórzu wśród stawów i lasów na obrzeżach miasta.
Obecnie mieszka tam 30 wychowanków w wieku od 3 do 16 lat w dwóch grupach koedukacyjnych.Dom Dziecka nr 2 powstał na bazie Bursy Międzyszkolnej, kiedy to w wyniku pożaru Domu Dziecka w Lucieniu umieszczono jego wychowanków na okres remontu domu. Jednak z biegiem czasu dom ten przekształcił się w placówkę opiekuńczo - wychowawczą i od 1991 roku funkcjonuje jako Dom Dziecka.Obecnie mamy tu 30 miejsc dla wychowanków od 3. do 19. roku życia.
W domu tym są dwie koedukacyjne grupy wychowawcze: socjalizacyjna i grupa interwencyjna. Ten dom usytuowany jest w centrum miasta na vis a vis Szkoły Podstawowej nr 1.Parter domu zajmuje Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie oraz Warsztaty Terapii Zajęciowej prowadzone przez Parafię Miłosierdzia Bożego w Gostyninie.Od 2005r. na terenie miasta w bloku wielorodzinnym mamy mieszkanie usamodzielnienia, w którym zamieszkują 4. nasze wychowanki uczące się samodzielnego życia w warunkach naturalnych. Jest to bardzo dobra forma przygotowania młodzieży do odejścia z placówki po kilku czy kilkunastoletnim pobycie. W sposób naturalny i łagodny młodzież oswaja się z myślą o samodzielnym życiu, nabywają umiejętności gospodarowania pieniędzmi, załatwiania różnych spraw i integrują się ze środowiskiem.W budynku przy Ozdowskiego wydzielone jest autonomiczne mieszkanie chronione, które przeznaczone jest dla chłopców, którzy już nie są naszymi wychowankami, ale potrzebują „dachu nad głową”. W mieszkaniu tym przebywają usamodzielnieni wychowankowie dopóki nie rozwiążą swojej sytuacji mieszkaniowej, ale nie dłużej niż dwa lata. Ponadto funkcjonują dwa mieszkania usamodzielnienia, w których mieszkają nasi najstarsi - w jednym trzech chłopców, w drugim trzy dziewczyny.W naszej pracy szczególnie miejsce zajmuje praca z rodziną wychowanka w celu zmiany postępowania rodziców i przywrócenia zaburzonych relacji pomiędzy rodzicami i ich dziećmi, by jak największa liczba naszych podopiecznych mogła powrócić do rodziny biologicznej. Jeśli nie jest to możliwe poszukujemy rodzin zaprzyjaźnionych i zastępczych, a w przypadku uregulowanej sytuacji prawnej rodzin adopcyjnych.